poniedziałek, 28 września 2009

Hasta Mañana

Anna Jantar - pocztówka dźwiękowa "Hasta Mañana/Poszukaj swojej gwiazdy" - Krajowa Agencja Wydawnicza R-0368-II [1975]

Ostatni dzień w Barcelonie,
ostatni z tobą dzień.
Wakacje już skończyły się.
Nie powiem jednak "żegnaj".
Lecz "do jutra"...

Hmm, jakby na to nie patrzeć, od tej pocztówki dźwiękowej zaczęło się moje "kuku" na punkcie Anny Jantar które trwa do dziś. Ile mogłem mieć lat? 5?

Pocztówka krzywa okrutnie, garb na garbie, słychać zresztą jak igła podskakuje... Nacisk ustawiłem największy jaki się dało, ok. 3 gramy, więcej już się nie da, bo wkładka szoruje "brzuchem". Nie, nie, "Adam" zdecydowanie nie nadaje się do pocztówek! Tu potrzebna jest /fuj, fuj, fuj/ szlifierka-tokarka-obrabiarka-piezo. Dlaczego? Raz, nacisk większy, a dwa, z racji samej "sztywnej" budowy wkładki igła nie ma prawa podskakiwać. ;) Było kilka wersji tej pocztówki, z różnymi zdjęciami.

Pierwszy utwór, oryginalnie nagrała ABBA i znalazł się na płycie "Waterloo" z roku '74. Natomiast wersja polska... występuje w przyrodzie tylko na tej pocztówce i dopiero kilka lat temu ukazała się na jakiejś składance. Nie pamiętam na której, bo jest ich na pęczki, ale gdzieś na pewno widziałem że był. A drugi, "Poszukaj..." pochodzi z pierwszego longplaya, zresztą jest nawet w tej samej wersji, tyle że mono.

PRL... dziwna kraina, gdzie różne muzyczne perełki, nierzadko unikatowe wydawano wyłącznie na pocztówkach. Pocztówka jak pocztówka, o jakości dźwięku nie ma co nawet mówić, bo jakości tu nie ma żadnej...

Ogłoszenia parafialne:
I to jest moja ostatnia zgrywka z użyciem gramofonu. Pewnie będzie za niedługo parę kaset, ale do czasu zdobycia znacznie lepszej wkładki, karty dźwiękowej, doprowadzenia gramofonu do perfekcji i poskładania dobrego przedwzmacniacza zgrywek z winyli NIE BĘDZIE. Obiecuję.

A jak zjawisko coś obieca. To tak zrobi. Prędzej czy później, ale zrobi.

1 komentarz:

  1. Konkretnie na jednej z tych:


    http://www.polishmusic.ca/skok/cds/polskie/grupy/j/jantar/jantar.html

    OdpowiedzUsuń